Komentarz Roberta Stalmacha do raportu World Internet Project
24 lipca 2014, Paulina Pocheć
Przedstawiamy komentarz Roberta Stalmacha do raportu World Internet Project
Link do infografiki
„Otaczający nas cyfrowy świat ulega gwałtownym przeobrażeniom. Internet dawno przestał już być dodatkiem, stał się współczesną energią elektryczną – nośnikiem i podstawą dla usług i kanałów komunikacji. Ta cecha internetu sprawia, że wszystkie sfery życia ulegają dzięki niemu przeobrażeniom, w szczególności sfera rozrywki. Dlatego tak ważne są tego typu badania – aby zrozumieć zakres zachodzących przemian, ich kierunek i dynamikę. Dzięki takim raportom dowiadujemy się więcej o otaczającej nas rzeczywistości.
Wśród mediów tradycyjnych, jako główny kanał dystrybucji rozrywki wciąż dominuje telewizja i to we wszystkich grupach wiekowych. Radio i prasa są za to domeną starszego pokolenia. Wśród użytkowników internetu telewizję w tradycyjny sposób, przynajmniej raz w tygodniu, ogląda 84% badanych, a wśród nie-użytkowników 88%. Niska skłonność internautów do rezygnowania z telewizji, radia i prasywynikać może z chęci odpoczynku od nadmiaru informacji i bodźców, których dostarcza sieć. Wygląda na to, że upadek mediów tradycyjnych jednak odsunie się w czasie.
Główną zaletą internetu pozostaje jego mobilność. Nie tylko korzystamy z niego w różnych miejscach (96% w domu, 25% w pracy, 18% w drodze/podróży, 8% w szkole), ale również na różnych urządzeniach. Internet pozwala oderwać treści od konkretnego sprzętu i np. artykuł znaleziony na smartfonie dokończyć w domu na sofie z tabletem w ręku. Dodatkowo możliwość zmieniania urządzenia, na te, które akurat jest pod ręką sprawia, że łatwiej o bieżący kontakt ze znajomymi i pracą jednocześnie.
Poza bieżącym kontaktem, internet służy również do przeglądania obrazów, które w dobie rozwoju kultury wizualnej coraz bardziej zyskują na znaczeniu. Nie jest to nowa tendencja, ale coraz bardziej zauważalna.
Rozrywka online zajmuje coraz więcej naszego czasu ale czy idą za tym zyski? Okazuje się, że niekoniecznie, bowiem spośród badanych osób zaledwie 16% przyznało, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy zdarzyło się im zapłacić za rozrywkę w internecie. Jednak profil osób płacących odpowiada młodym, zaangażowanym użytkownikom sieci, można mieć więc nadzieję, że ten odsetek wzrastać będzie wraz ze zwiększającym się udziałem takich osób w populacji.
Raport jest pomocny dla specjalistów z branży rozrywkowej i nie tylko. Pomaga określić rosnące zagrożenia, jak i zdefiniować nowe możliwości rozwoju usług i produktów. Podziękowania dla Center for Digital Future i Gazeta.pl za świetną analizę. Czytelnikom życzę jak najlepszego przełożenia wniosków na praktykę gospodarczą.”