Ludzie codziennie korzystają z internetu i z chęcią odwiedzają każde zakamarki wirtualnej sieci. Dzięki stale rozwijającej się cyfryzacji, marki mogą dotrzeć do większej liczby odbiorców w coraz krótszym czasie. Postęp technologiczny powoduje to, że konsumenci częściej sięgają po tablety i smartfony, niż po prasę tradycyjną. Użytkownicy w sieci poszukują szybkiego działania, kompleksowych wyników i prawdziwego, emocjonalnego związku z odwiedzanymi przez nich stronami internetowymi, profilami społecznościowymi marek i ulubionych organizacji.
To odbiorcy produktów i usług są teraz w pełni odpowiedzialni za to jak postrzegana będzie twoja marka. Pandemia i stały dostęp do kanałów social media spowodowały, że to właśnie oni przejęli kontrolę nad tym, co się mówi i co trzeba robić, aby zaspokoić ich konsumenckie potrzeby i oczekiwania.
Konsumenci chcą bardziej spersonalizowanych treści, szybszej obsługi, lepszych doświadczeń, przejrzystości i intuicyjności. Chcą wszystkiego teraz, już, bez czekania. Konkurencja na rynku jest zbyt duża, aby tracić czas na niezbędne zmiany w podejściu do odbioru i wizerunku marki. Warto zagłębić się w podstawy projektowania doświadczeń użytkownika (UX, CX). To proces wykorzystywany przez zespoły projektowe do tworzenia produktów, które zapewniają użytkownikom wartościowe doświadczenia w trakcie ich wirtualnej podróży.
W przetrwaniu najbliższych miesięcy na rynku, wymagane jest: słuchanie i natychmiastowe odpowiadanie na żądania i zapytania klientów.
Firmy są zobowiązane do spełnienia wymagań klienta w możliwie jak najszybszym czasie – konsumenta, który jest zawsze „włączony” i nie uznaje komunikatu „spróbuj ponownie później”.
Takie podejście odbiorców usług i produktów jest bezpośrednim wynikiem eksplozji rozwoju technologii, jaką obserwujemy od paru lat. Nie zanosi się na to, że ten progres spowolni, a wręcz wprost przeciwnie. Marketerzy i działy obsługi klienta muszą przygotować się na kolejne, nadchodzące fale digitalizacji i nowych ścieżek komunikacji w każdym obszarze PR. Z pomocą przychodzą tu takie panele analityczne do monitorowania mediów, jak na przykład Newspoint. Dzięki nim dowiemy się natychmiast, co się mówi i pisze o konkretnej marce w czasie rzeczywistym. Takie narzędzia uchronią każdą firmę i organizację od większego kryzysu wizerunkowego, a w obecnej erze dominacji kanałów social media, jest to niestety bardzo prawdopodobne, przez zawrotne tempo szerzenia się informacji i tzw. fake newsów.
TikTok
Jeśli istnieje jeden trend, który jest najbardziej prawdopodobny w roku 2022 r. to ciągła hegemonia TikToka na arenie social media, który może zmusić inne platformy do adaptacji w przestrzeni mediów społecznościowych.
Obsługiwany przez wysoce spersonalizowany system rekomendacji treści, TikTok może pomóc markom wyeksponować się i dotrzeć do nowych grup odbiorców, nawiązując z nimi bezpośredni kontakt. W planach aplikacji jest wprowadzenie również modułu e-commerce, modelu monetyzacji i rozwoju sieci partnerstw.
Właściciel TikToka, firma ByteDance, chce stworzyć giganta do zarabiania bajońskich sum pieniędzy w sektorze reklamy i marketingu. W planach jest wprowadzenie rozwiązań pozwalających markom na bezpośrednią sprzedaż towarów i oferowanie usług użytkownikom TikToka. Organizacje i firmy, które chcą łączyć się z konsumentami poprzez takie platformy, muszą być kreatywne i niezwykle odpowiedzialne.
Liga NBA była jednym z pierwszych użytkowników TikToka. Systematycznie publikuje na platformie idealnie dobrane pod fanów koszyków treści. Napędzają nowe trendy i po prostu bawią się wraz ze swoją grupą docelową. Przedstawiają całkiem zabawne materiały, które śmieszą odbiorców w każdym wieku, co zdecydowanie pomaga w pozytywnym odbiorze marki.
TikTok wywołał spore zamieszanie na rynku mediów społecznościowych w 2017 roku, odkąd pierwsi użytkownicy zaczęli tworzyć kreatywne, zabawne i niespotykane dotąd treści. Wiele marek zwróciło się do nich o pomoc, aby utrzymać swoich odbiorców podczas pandemii COVID-19, odchodząc od tradycyjnych reklam do bardziej bezpośrednich form interakcji konsumenckich. TikToka napędzają influencerzy i odpowiedzialne marki, które po prostu słuchają swoich odbiorców, i to właśnie takie postawy przyniosą długoterminowe korzyści oraz pozytywne relacje z klientami.
Porady dla marketerów na TikToku:
TikTok jest dostępny w ponad 150 krajach, ma ponad 1 miliard użytkowników, ponad 2 miliardy pobrań i ponad 130 milionów aktywnych użytkowników w samych Stanach Zjednoczonych. Jeśli docelowi odbiorcy Twojej marki obejmują osoby w wieku od 13 do 60 lat, to zdecydowanie powinieneś się zainteresować wprowadzeniem strategii marketingowej na tej rozwijającej się w bardzo szybkim tempie platformie.
Z racji tego, iż Google pracuje nad wycofaniem śledzenia plików cookie do 2023 r., przyszłość reklam, wyświetlanych w wirtualnej sieci i w mediach społecznościowych, będzie prawdopodobnie potrzebować ponownego zdefiniowania.
Google Chrome jest najpopularniejszą przeglądarką internetową na świecie, a także jedyną prowadzoną przez kalifornijskiego giganta z tak pokaźną platformą reklamową. Pozbycie się plików cookie, śledzenia i utrudnienie profilowania nie ułatwi życia Google na rynku.
Dla marek będzie oznaczać to znalezienie balansu i równowagi pomiędzy spersonalizowanymi usługami, a koniecznością wyrażenia zgody na przetwarzanie danych i informacji o odbiorach.
Przyszłość bez plików cookie wydaje się w pełni jasna i uczciwa dla doświadczonych reklamodawców, odpowiedzialnych wydawców i konsumentów. Natomiast, dla tych którzy czerpią korzyści ze zbierania wrażliwych danych, naruszających prywatność użytkowników, może ona wyglądać nieciekawie. Będą oni bowiem musieli od początku zbudować fundamenty swojej strategii marketingowej w witrynach internetowych i kanałach społecznościowych.
Reklama przeszła bardzo długą i wyboistą drogę, ale dzięki social media firmy są w stanie dotrzeć do większej liczby odbiorców niż dotychczas, co prowadzi do zwiększenia świadomości i zaangażowania marki. W okresie pandemii COVID-19, platformy społecznościowe stały się ogromnym atutem dla reklamodawców i ekspertów komunikacji. Pozwoliły one dotrzeć do konsumentów w bardziej osobisty i bezpośredni sposób. Zdolność i potęga internetu do zbierania miliardów statystyk i danych na temat użytkowników to absolutna bonanza dla wszystkich marek. Specjaliści od digital PR zdali sobie sprawę z ogromnego znaczenia reklam społecznościowych i jak bardzo ważny jest ich rozwój.
Pozbycie się tzw. ciasteczek to szansa dla uczciwych marketerów, aby porzucić leniwe i nie do końca etyczne taktyki. Będzie to świetna okazja do wejścia w bardziej bezpośrednie relacje z obecnymi i potencjalnymi klientami, co jest w obecnych czasach pożądaną rzeczą przez odbiorców usług marek.
Jeszcze niedawno, social selling był w pełni skoncentrowany na reklamach lub promocjach w sieci. Platformy społecznościowe zaczynają dostarczać nowe i innowacyjne rozwiązania sprzedażowe, które skupią się na ułatwieniu wirtualnej podróży konsumentów w 2022 roku.
Instagram ma globalną publikę w postaci 500 milionów aktywnych użytkowników dziennie. Od jakiegoś czasu, możemy na tej platformie zaobserwować nową funkcję, która umożliwia odbiorcom kupować przedmioty bez wychodzenia z aplikacji.
W 2022 r. firmy powinny dokonać reorganizacji i ponownej analizy ścieżki zakupowej, wykorzystując w tym celu pełny potencjał mediów społecznościowych. Instagram jest najważniejszym miejscem promocji modowych influencerów, którzy przy współpracy z licznymi partnerami, promują produkty i usługi znanych i dopiero aspirujących marek. 69 procent marketerów planuje wydać w tym roku więcej pieniędzy na influencerów na Instagramie niż na jakiejkolwiek innej platformie.
Handel społecznościowy to nie tylko sprzedaż w kanałach social media; potrzebujesz również spójnych interakcji, które doprowadzą do zainteresowania konsumentów. Social selling stopniowo zyskiwał na popularności. Od momentu wprowadzonych obostrzeń i lockdownów, spowodowanych przez COVID-19, handel społecznościowy doświadczył gwałtownego wzrostu, po tym jak użytkownicy, którzy wcześniej niezbyt chętnie kupowali online, zapoznali się z zaletami e-commerce.
W celu przyciągnięcia uwagi „nowoczesnego” konsumenta, marketerzy muszą myśleć nieszablonowo i być jeszcze bardziej kreatywni. Transmisje na żywo i webcasty stały się popularnym sposobem interakcji z klientami oraz promocją produktów i usług danej marki. Im więcej wiesz o swoich odbiorcach i grupie docelowej, tym lepsze będziesz tworzyć treści, które będą spersonalizowane i wartościowe dla konsumentów. Połącz się ze swoimi klientami dzięki generowanymi przez nich materiałami (UGC). UGC to świetny sposób na sprzedaż w mediach społecznościowych, ponieważ generuje to zaufanie i jednocześnie zwiększa zaangażowanie.
Dzisiejszy użytkownik social media chce i oczekuje świadczenia usług związanych z ich potrzebami na różnych kanałach społecznościowych, z których korzysta. To od Ciebie w pełni zależy zatem, czy każde doświadczenie, jakie przeżyje z Twoją marką, w taki czy inny sposób przybliża ich do następnego zakupu.
Z powodu pandemii COVID-19 marketerzy musieli dostosować się do trendów, które nastąpiły z powodu wprowadzonych przez rządy obostrzeń. Media społecznościowe były już wcześniej integralną częścią naszego normalnego życia. Przez lockdowny, zainteresowanie nimi dodatkowo wzrosło. Ponad pół miliarda osób więcej korzysta z kanałów social media, niż miało to miejsce w roku 2020 (wzrost o 13,13% w 2021).
W celu pozostania widocznym dla swoich potencjalnych klientów, marki muszą komunikować się w sposób lokalny i szczegółowy. Treści kierować do określonych odbiorców na podstawie tego, co jest najbardziej istotne i wartościowe dla nich. Trendy wśród konsumentów zostały wygenerowane przez izolację spowodowaną szerzącą się zarazą. Z racji tego, iż użytkownicy social media utknęli w domu, wirtualny świat stał się dla nich jeszcze ważniejszy – to źródło uzyskania niezbędnych informacji, rozrywki i komunikacji z najbliższymi.
Ta sytuacja spowodowała duży wzrost w liczbie tworzonych treści, aby wypełnić rosnący popyt i zapotrzebowanie. Konsumenci chcą materiałów ukształtowanych i tworzonych dla nich. Nie tylko zwykłych postów pisanych na Facebooku. Potrzebują formy przesyłania informacji, która ich w pełni usatysfakcjonuje i uszczęśliwi. Przez to, zauważyliśmy ogromny wzrost zainteresowania podcastami i webcastami, które cały czas rosną w siłę i ich treści zdobywają coraz to większe zasięgi.
Ostatnio popularność zyskują również platformy do rozmów na żywo, takie jak Clubhouse. Jest to aplikacja społecznościowa oparta na czacie audio: pytania słuchaczy, połączenia konferencyjne i spotkania ze znajomymi w jednym miejscu. Użytkownicy mogą podsłuchiwać rozmowy, wywiady i dyskusje między interesującymi osobami na różne tematy – pewna forma ekskluzywnego podcastu z dodatkowymi opcjami.
Jest wiele powodów, dla których ludzie kochają tę aplikację: obecność celebrytów i gości specjalnych, którzy często odwiedzają pokoje, dobre udostępnianie najświeższych newsów i możliwość rozmowy z ludźmi o podobnych sytuacjach, doświadczeniach i przeżyciach. Interakcja i wyrozumiałość. Takie aplikacje będą coraz bardziej popularne w najbliższym czasie – powstał już Twitter Spaces. Facebook również konstruuje platformę do czatu audio, która będzie podobna do Clubhouse. Według marketerów, amerykańska sieć społecznościowa ma na celu rozszerzenie i otworzenie się na nowe formy komunikacji.
Jeśli chodzi o Twitter Spaces, to zdecydowanie powinieneś się zainteresować tą platformą pod kątem planu marketingowego na 2022 rok. Treści audio wciąż zyskują na popularności i naprawdę jest to miejsce, w którym warto być w tej chwili. Jest to świetna przestrzeń dla marketerów na budowanie połączeń online i przedstawianie swoim odbiorcom wartościowych treści i na wysłuchiwanie ich potrzeb.
Klienci zawsze będą chcieli lepszych cen, większego wyboru i wygodniejszych zakupów. Ponieważ internet znacznie przyczynił się już do postępu w zakresie dwóch pierwszych potrzeb konsumentów, uwaga skupia się teraz na praktyczności i wygodzie.
Strategia wielokanałowa (omnichanel) może pomóc zwiększyć sprzedaż produktów i przychody marki. Raport eMarketer wykazał, że usprawnione i bezproblemowe wirtualne podróże konsumentów, odbiór zamówionych towarów przy drzwiach i płatności bezdotykowe, przyczyniły się do zwiększenia częstotliwości zakupów i obrotów firm.
Transakcje między ludźmi odbywają się już od tysięcy lat. Pandemia COVID-19 nie powstrzymała nas przed kupowaniem nowych produktów. Doszło po prostu do przekierowania i rozproszenia tejże aktywności w różnych kanałach. E-commerce staje się motorem napędowym obrotów współczesnych i myślących przyszłościowo marek. Kanały społecznościowe wykorzystały pozyskaną publiczność do wdrożenia nowych funkcji sprzedażowych.
Ludzie odkrywają nowe marki i produkty w reklamach na Facebooku, Instagramie, YouTube i TikToku, w podpowiedziach zakupowych Google, Amazon i na innych platformach, w recenzjach produktów, w sklepach online i poprzez komentarze użytkowników w kanałach social media.
W celu znajdowania nowych klientów i podbicia sprzedaży, marki muszą znajdować się tam, gdzie ich odbiorcy chcą robić zakupy. W dzisiejszych czasach firmy muszą zautomatyzować procesy, aby osiągnąć sukces w wielu kanałach, w celu zapewnienia bezproblemowej, wygodnej i szybkiej obsługi od odkrycia produktu po jego sprzedaż.
Kompleksowa i zintegrowana strategia omnichannel, umożliwia scentralizowanie danych ze wszystkich źródeł i kanałów społecznościowych. Dane wygenerowane poprzez wielokanałowość pozwolą sprzedawcom i zespołom do spraw komunikacji dowiedzieć się, gdzie spotykają się online najczęściej ich klienci i zapewnić im najlepszą obsługą i idealnie dobraną pod nich promocję własnych usług oraz produktów.
Automatyzacja może odegrać kluczową rolę w budowaniu zaufania klienta, pozwalając twojej firmie wykorzystać każdą okazję na sprzedaż produktu i stymulowanie wzrostu przychodów. Narzędzia do monitorowania mediów mogą ułatwić tę drogę, poprzez ciągłe śledzenie i dogłębne badanie każdego kanału społecznościowego i automatyczne wyciągnięcie z nich wniosków w postaci raportów medialnych dla każdej marki.
Kolejne porady dla marketerów na 2022 rok przedstawiamy w 2 części artykułu.