Od 1 kwietnia można ubiegać się o wypłatę świadczeń z programu „Rodzina 500+”. Możliwość uzyskania wsparcia finansowego na drugie i kolejne dzieci wzbudza wiele kontrowersji nie tylko na scenie politycznej, ale również w internecie. Postanowiliśmy sprawdzić, jak kształtowała się dyskusja oraz jak internauci oceniają rządowy program.
Biorąc pod uwagę ostatni miesiąc (20.03-20.04.2016) w internecie zamieszczono ponad 34 tysiące publikacji o programie 500+. Tylko w momencie wejścia programu w życie, czyli pierwszego kwietnia w sieci pojawiło się o nim prawie 6 tysięcy informacji!
Polscy internauci chętnie komentowali program 500+ na Twitterze i Facebooku – na dwóch najpopularniejszych serwisach społecznościowych ukazało się odpowiednio 23.9% i 20.8% wszystkich wpisów w sieci. Równie często informacje pojawiały się na portalach (28.4%) i forach internetowych (25.6%).
Program 500+ budzi skrajne emocje w sieci. Z badania, które przeprowadziliśmy wynika, że zdecydowana większość internautów zabierających głos w dyskusji jest wobec niego krytyczna – ponad połowa (50.6%) wszystkich opinii wyrażonych w internecie miała negatywny charakter. Pozytywnie o programie wypowiedziało się jedynie 13.5% internautów, zaś 35.9% komentujących nie oceniało go jednoznacznie w swoich wypowiedziach.
Wśród sceptyków podnoszone były głównie obawy dotyczące negatywnego wpływu programu 500+ na kondycję budżetu państwa.
W wielu opiniach pojawiał się wątek niewłaściwego określenia kryterium dochodowego, które prawdopodobnie uniemożliwi ubieganie się o dofinansowanie wielu potrzebującym osobom.
Wątpliwości budził także fakt, że dofinansowanie nie jest przyznawane również na pierwsze dziecko.
Wśród zwolenników programu przeważały z kolei głosy, że 500 zł to realna pomoc dla najbiedniejszych, wielodzietnych rodzin, które dzięki tym pieniądzom będą mogły znacząco poprawić swój status materialny.
W dyskusjach, w których pojawiał się wątek znacznego obciążenia budżetu państwa przez program, entuzjaści podkreślali, że pieniądze zainwestowane w rodziny wrócą do polskiego budżetu, ponieważ zostaną one wydane na konsumpcję dóbr.
Internauci chwalili również samą procedurę składania wniosku, podkreślając jej przejrzystość i możliwość szybkiego załatwienia formalności.
Jak widać na powyższych przykładach, gorąca dyskusja z sejmowych ław przeniosła się także do wirtualnej rzeczywistości. Program „Rodzina 500 +” dopiero wszedł w życie, a już zdążył zebrać mnóstwo skrajnych opinii – w większości negatywnych. Czy po paru miesiącach od rozpoczęcia wypłat świadczeń, kiedy będzie można ocenić już pierwsze efekty działania programu, internauci zmienią swoje nastawienie? Czas pokaże.
Igor Rudnicki,
Analityk, Newspoint
